Trochę się pobawiłem Hue i tak jak Pan Łukasz pisze, z dimmerem nie działa, baypass nic nie zmienia. Żarówka coś tam próbuje mrugać światłem, ale w takiej konfiguracji to nie działa. Wyjaśnione wyżej. Uszkodzić się nie uszkodziła. U mnie mam żarówki wrzucone na mostek Hue Brigde, a dopiero z niego przez integrację do hub'a. Tak działa lepiej niż bezpośrednio parować je z koncentratorem bez mostka. No chyba, że ktoś ich nigdy nie wyłącza od zasilania przez przełącznik to można. Inaczej robi spustoszenie w sieci. Ponieważ lubię bawić się kolorami, ale nie lubię jak dzieciaki pstrykną mi przełącznik zamontowałem je w pokojach gdzie mam moduły w puszkach. Koszt podwójny, ale mogę się do woli bawić. Polecam jak kogoś budżet mocno nie boli.

Grupy z aplikacji Hue Essentials również mam przerzucone tak jak same żarówki przez aplikację huba. Zostały mi do przetestowania sceny, ale brak czasu.

Kolejna inwestycja to salon, a w niej 2xdimmer (brak neutrala) i 6 zwykłych żarówek e14 do ściemniania lub 2xAqara T1(no neutral) i 6 żarówek Philips White Ambiance. Co lepsze?

Pozdrawiam

Proszę piszcie jak macie jakieś doświadczenie z Philips Hue, ja nie mam, póki co ;-)

Z tego co mi wiadomo żarówki Philips HUE mają w sobie odbiornik z miko-kontrolerem i wykorzystując ZigBee lub Bluetooth lub Wi-Fi sterują pracą żarówki - janość, barwa (RGB).

W związku z tym nie ma sensu obniżać im napięcia źródła zasilania stosując Dimmer. One muszą dostawać zasilanie = 230V. Podejrzewam, że zasilenie ich zmniejszonym napięciem może je wręcz uszkodzić. Ich jasność i barwa jest kontrolowana przez wewnętrzny układ cyfrowy sterowany poleceniami z hub'a Philips'a, który można zintegrować z FIBARO. Po użyciu odpowiedniego plugin FIBARO, centrala FIBARO po Wi-Fi łączy się z Hub'em Philips i wysyła żądanie zał/wył lub zmiany parametrów światła.

Bypass - nie ma sensu.

Instalacja z przewodem neutralnym musi być, ale to nie problem, bo w miejscu żarówki zawsze się pojawia zasilenie (faza) i przewód neutralny.